Thursday, May 29, 2014

CALI VS NEW YORK

Nie miałam zamiaru robic takiego posta, ale muszę ogarnąć wszystkie zdjęcia i filmiki zanim zrobie 'normalnego' wiec no.... Zrobie małe porównanie, chociaz szczerze to nie ma co porównywać bo nyc i cali sa tak totalnie rożne ze nie wiem co z tego wyjdzie. 
Zacznę moze od tego ze w cali MUSISZ miec samochod. W samym sf moze nie, chociaz tez by sie przydał. W nyc samochod to pain in the ass bo musisz go przestawiać na street cleaning itp. 👎

Transport publiczny jest słabo rozwinięty ale nienjestbtragiczniendrogi i jest naprawdę komfortowy. Stacje sa ładne L, czyste i nawet maja kontakty w których mozna ładować telefon 👍
Pogoda. Różnice po przejechaniu 10 mil sa niewyobrażalne. Przy 30 stopniach w palo alto czy tam san mateo w sf albo na płazy w half moon Bay bedzie 18 :) szczerze to mi sie podobało bo przynajmniej makijaż sie trzymał. 👍
 
Imprezy kończą sie tam o 2 Max 3. 👎
Plusem jeżdżenia wszedzie samochodem jest to ze mozesz sobie ładować telefon. W nyc trzeba płakać i isc do Starbucks albo gdzies... No i siedziec 👍

W publicznych toaletach przeważnie jest czysto w cali i maja fancy papier toaletowy 😂. W nowym jorku... Szkoda gadać 👍

W san francisco nie da sie chodzić. Górki wszedzie. WSZEDZIE. uda mnie przez trzy dni bolały po jednym dniu chodzenia po gorkach 👎

Generalnie w Ny od 59 w dol na co drugiej ulicy cos sie dzieje, w nocy czy w dzien a tam .... Hell nah!  Podobały mi sie tylko dwie dzielnice (north beach i marina) w których było co robic a reszta to wzgórza i domy mieszkalne. 👎 przesadziłem troszkę but u get whatb im sayin
Ceny..... Froyo tańsze w cali zdecydowanie 👍

Wynajem domów/ mieszkań to z kolei jakis zart chyba. A najśmieszniejsze jest to , ze w sf jest taniej niż w okolicach. 

Moje i Karolinki nogi 1 dnia w cali 😂

Ludzie maja tam na wszytako wyjebane. Jako przykład podam ze doboeralam Karolince podklad I w nyc za testowanie nie raz mi zwrocili uwage w cvs a tam mieli to Gdzies 👍

Ocean jest tam cholernie zimny. Ja to wiedzialam od Dawna ale moze wy nie wiecie 👎

Trzeba tam stac na czerwonym swietle na przejsciach 😂😂👎

Impreza na ktorej obiecane było mi duzo czarnych miała ich na maxa mało 😢👎

Na głupiej autostradzie sa widoki za milion $$$$. I wzgórza od których bolą uszy 😂👍

No i Berkeley jest cudowne i stawiam je na rowni z Nowym Jorkiem na liście moich ulubionych miast. Czyli #1. Baaaardzo mi sie tam podobało bo nie było tam tak super fancy jak w silicon valley (która tez mi sie podobała, zwłaszcza domy na wzgórzach w palo alto z widokami takimi jak na 1 zdjęciu). Duzo młodych ludzi na ulicach, mega fajny campus na uniwersytecie no super ❤️ I widoczki na sf i jak nie ma mgły i dobrze sie ustawia to nawet kawałek golden gate widAc 👍👍👍👍

To chyba na tyle :) 
A tu macie moja 'I don't wanna leave' face. Na wzgórzu w Berkeley, gdy zegnalam sie z widokiem na sf. (Chociaz prawdziwe pożegnanie miałam w samolocie, nawet gg zobaczyłam ❤️)

2 comments: