Wednesday, January 29, 2014

NIC CIEKAWEGO, THINK COFFEE

W ostatnia sobote miałam sie spotkac z dwiema Au Pair z Belgii i Hiszpani i w planach byl lunch na williamsburgu, ale jak sie obudziłam to miałam gorączkę, wiec postanowiłam zostać w domu. 

W Niedziele unowilam sie z Sylwia, nowa Polska Au Pair na Brooklynie. Miałyśmy isc na brunch, ale w ostatniej chwili został on odwołany.  Poszlysmy wiec do tj Maxx, na pizzę a potem na kawkę.  Zaszlysmy tez do Sephory, gdzie poprosiłam o próbkę podkładu Nars sheerglow, o którego zakupie myśle, ale chciałam go najpierw pouzywac :) 

Na kawę poszlysmy do ThinkCoffee, wg mnie bardzo fajne miejsce, ceny odrobine niższe niż w Starbucks i jest tam dużo spoko ludzi. Oczywiscie wszystkie miejsca były zajęte, ale zanim dostaliśmy kawę miejsca sie znalazły. 

Na ścianach wisiały tez świetne obrazki, ale ich cena powala. Ten jest np. Za $600. Hahahaha. 
Vlogvlogvlog. Próbuje wstawić cały czas ale mój komputer ssie lol. Ale kiedyś sie uda, najwyżej bedzie w tak słabej jakości, ze będziecie myślec ze nagrywalam kalkulatorem haha

7 comments:

  1. $600 za takie gówno?;o o boshhh. Ja po roku czytania bloga tej Izy z NYC odkryłam że mieszkała jakies 7km od mojego domu -,-

    ReplyDelete
  2. Podoba mi się właśnie to, że zachodzisz do takiej Sephory prosisz o próbkę i bez problemu ją dostajesz, a przy okazji ekspedientka jest miła i uśmiecha się uroczo. W Polsce jak proszę o próbkę to patrzą jak na debila jakbym chciała wyłudzić od nich 3 ml podkładu..

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja w Polsce bym sie chyba bała spytac nawet lol

      Delete