Moja kumpelka czeszka, którą 'zapoznałam' z Silvią, byłą u 'nas' ostatnio i wychwala moich hostów. Mówiła, że są cudowni, bardzo sympatyczni oraz, że będę miała tam zajebisty rok. Nawet robiła sobie tam pranie hahah
W środę byłam też na końcu świata w Warszawie i wreszcie odebrałam swoją wizę! Po raz pierwszy bylet 40 minutowy wykorzystany w pełni!
Więc ta cała sprawa z praniem serio nie jest naturalną rzeczą?
ReplyDeletenope :D Pranie w domu hostów koleżanki jest troszkę mało popularne :D
Deletehahaha:D jestem z Ciebie dumna, że w końcu wziełaś się za pakowanie :D
ReplyDeleteno ba :d kiedyś trzeba :D
Deletewariatki :P
ReplyDeletehahahaha :*
Deletetak, kosmetyki to coś z czym nie tak łatwo się pożegnać :))
ReplyDeleteco dziwne chyba serio będę miała wiekszy problem z bielizną :D i pędzlami bo to ciężkie cholerstwo!
Deletewłosy poprawione, makijaż też-wiec można robic sesyjke kamerką <3
ReplyDelete"daj , jeszcze szminkę nałożę"
DeleteMoglysmy zdj naszych poukladanych kosmetykow zrobic xd
Deleteteraz możemy :D bo ogarnelam moje :D
Deleteja jak kupie kosmetyczke to dopiero poskładam wszystko :D
DeleteWczoraj Nikola już mi pisała haha, dzięki wielkie ;)
ReplyDeletejejku, taaaaaaaaak wam zazdroszczęęęęęęęęę :D
Z takim filmikiem, to sama sobie zaraz będziesz zazdrośćić :D
Delete