Tuesday, May 21, 2013

Witam ponownie / Host Family

Postanowiłam trochę odmienić mojego bloga - jak widać. Mam nowy szablon, który wybierałam chyba z 3 godziny, pozbyłam się kilku gadżetów no i najważniejsza zmiana-usunęłam wszystkie posty. Wiem, trochę drastycznie , ale straszny śmietnik tu miałam.

Zacznę więc może od przedstawienia mojej Host Rodzinki. Od samego początku jest nietypowo bo będę miała dwóch Host Dads i trójkę maluszków. T. - stay at home dad studiował w Polsce dawno dawno temu i bardzo miło było, kiedy zadzwonił do mnie i pierwsze kika zdań zamieniliśmy po Polsku. A. jest onkologiem i pracuje w firmie farmaceutycznej. Z tego co wiem szuka lekarstwa na raka.
Ze względu na stan zdrowia ich surogatki, która urodzi im bliźniaki w czerwcu zamiast w lipcu , moja data przylotu musiała zostać przesunięta z 24.06 na 22.07. Na początku się wkurzyłam, bo już nie mogłam się doczekać... a tu jeszcze miesiąc więcej. Ale czeka mnie teraz albo Londyn albo Tour de Pologne (Wrocław&Kraków) więc narzekać nie mogę.
Ich córeczka Helena wygląda jak lalka. Jest tak prześliczna, że serio nie mogę się doczekać zajmowania nią.  Dziewczynka ma roczek i już powoli zaczyna chodzić.
Rodzina mieszka w Princeton, NJ i odkryłam busa do NYC za $1 więc kocham tę lokalizację!

Mam w planach kilka wpisów, między innymi moja opinia na temat agencji w jakich byłam, proces matchowania, walizeczki (już kupiłam) itp. Myślę, że blog szybko się zapełni!























Zdjęcie pochodzi z bloga Pauliny i jest w tym momencie moją tapetą, zdjęciem w tle na facebooku 
i pierwszym dodanym na bloga <3

15 comments:

  1. Podoba mi się :) Czekam na kolejne wpisy, NYC jest takie cudowne! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. NJ czeka na Ciebie!

      Delete
    2. I na mnieee <3 Mówie ci Osia, poczekamy chwile i NJ na 100% :D

      Delete
    3. Mam taką nadzieję! Wszytskie najlepiej tam koło mnie bądźcie i będziemy najszczęśliwsze <3

      Delete
  2. jejciu, jesteś taką szczęściarą. <3

    ReplyDelete
  3. blog teraz super sie prezentuje:)
    I tak blisko i TANIO do nyc! super:)

    ReplyDelete
  4. Jeju jak zazdroszczę! Zawsze marzyłam o host rodzicach gejach haha nie wiem czemu ale co ktos opowiada o host rodzicach gejach to zawsze sa to miłe słowa o nich, no i zazdroszczę lokalizacji!Ja własnie jestem na etapie szukania rodziny,nietstey przez to że prawa jazdy nie mam dosc mozolnie to idzie wieć 3maj kciuki hah no i powodzenia za wielką wodą życzę! ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja też o gejach marzyłam, ale nawet nie śmiałam myśleć że to może być prawdą !
      Dziękuję i też życzę powodzenia!

      Delete
  5. omg ja też chciałam hostów gejów hahah ale suuuuper :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja chciałam, ale nawet nie sądziłam, że może mi się to udać ! :D

      Delete
  6. z tego co obczajam część Au Pairowych - blogów mogę stwierdzić, że tak pokręconego perfect matchu jeszcze nie widziałam! Kosmos :))

    ReplyDelete