Mamy z Ewelina wtorkową tradycję, czyli piwo :)
Dlaczego wtorek? Bo to juz po 2 dniach pracy, wiec czas na relax no i we wtoreczki są tez fajne promocje w barach.
Dzis miałyśmy pecha, bo nasz ukochany off the wagon ma nową ochronę i koleś nie chciał nas wpuścić (SKANDAL LOL) wiec zrezygnowane poszlysmy na poszukiwania innego baru.
Najpierw pochodzilysny po west village , ale wszedzie było albo pusto albo żadnych promocji, wiec udalysmy sie na pizzę na 8st. Tam tez sie porozgladalysmy i juz miałyśmy wracać na west side (po raz kolejny miałam ochote na Cupcake z magnolii lol) ale ukazał nam sie piękny plakat '$7 PITCHERS'. Takiej okazji sie nie przypuszcza, zwłaszcza w NYC wiec weszlysmy do tego baru :) było całkiem spoko, choć pusto (jak musialysmy isc to sie zaczęło zapełniać ;(( ). I leciała muzyka country. Wypilysmy nasz dzbanek piwa i do doooomu. Po drodze oczywiście jeszcE po kawałku pizzy hahaha
Przypominam tez ze wstawiłam nowego VLOGA na mój yt (link w poprzedniej notce) ii zapraszam do zadawania pytań na asku, bo znow pada w ny wiec sie nudze lol
Mam tez dwa vlogi do edycji i wstawienniaaa. No i w niedziele jedziemy do Philly wiec cos fajnego (mam nadzieje nagram).
O i muszę napisać notkę o no Pants subway ride lol. Mam foteczke na insta ahaha
Ok dzieki za czytanie ;)
Piwo w Stanach smakuje jak to w Polsce? Bo podobno nie ;D ja czekam na kolejną porcję vlogów ;*
ReplyDeleteMy pijemy przeważnie niemieckie, wiec ujdzie. Ale amerykańskie piwo to siki lol
Delete